Witam!
Pomyślałam że nie można zaczynać tak "z głupia frant", tylko tworząc bloga tematycznego trzeba najpierw ten temat przybliżyć.
Główny bohater- miasto Wrocław
Liczy sobie 1010 lat (biskupstwo założone na Ostrowie Tumskim w 1000 r n.e.) i 650 tys zameldowanych mieszkańców, choć szacuje się że w praktyce może tu nawet i milion mieszkać.
Przez swoje funkcjonowanie było i polskie i czeskie i niemieckie. Z powrotem w Polsce od 65 lat, obecnie na chlubnej pozycji stolicy województwa dolnośląskiego ( tego tam, w południowo-zachodnim rogu naszego kraju).
Leży nad rzeką Odrą (choć momentami i pod nią, pamiętając wielką powódź w 1997 roku), a że ta jest tutaj mocno rozgałęziona to i miasto jest poprzecinane i rzekami i mostami i to na pewno dodaje mu uroku.
bohaterowie drugoplanowi: Martina i P.
Para od roku, Martina studiuje dziennie na Politechnice Wrocławskiej, zresztą P. też studiuje, ale w innym trybie i na innej uczelni :P
Mają aparat i nie wahają się go użyć, dlatego choć bloga pisać będzie Martina to i P. musi być wspomniany bo on najchętniej staje po tamtej stronie obiektywu.
Jako młodzi, aktywni ludzie starają się eksplorować swoje (obecnie, bo pochodzą z innych miast Dolnego Śląska) miasto jak najbardziej.
Wspólnie wychowują czteroletnią córeczkę Martiny, dlatego mogą się tu pojawić elementy prorodzicielskie :P
Postaram się do zdjęć dodawać opisy na tyle, żeby kiedyś można było trafić w te miejsca z powrotem- w razie czego proszę prosić i się domagać o informacje!
Życzę miłej lektury!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz